poniedziałek, 3 września 2012

Aspik uczniem PSP ;-)

Żyjemy ;-)

ja ledwo bo ledwo ale jednak ;-)
nie spałam z nerwów do 2:00 a teraz mam piach w oczach ;-)

Wstaliśmy rano, Jasiek bez nerwacji... na luzie ;-)
Poszliśmy... Przed szkołą spotkaliśmy jednego kolegę z przedszkola, na boisku szkolnym drugiego, a potem też trzeciego ;-) wszyscy trafili do tej samej klasy ;-)

Pasowanie na ucznia już się odbyło ;-) Jasiek oberwał wielkim ołówkiem ;-)

Wychowawczyni wygląda na sympatyczną, choć...nikt jej nie poinformował, że będzie miała w klasie ucznia z ZA... była mocno zaskoczona...

Tyle pierwszych wrażeń... uciekamy pakować tornister na jutro ;-)


1 komentarz: